Glany są niezdrowe dla stóp
Glany są o wiele zdrowszym obuwiem niż szpilki, tanie trampki czy niektóre trzewiki. Przede wszystkim dobrej jakości glany zrobione są z naturalnej skóry, dzięki której nasze stopy oddychają i nie odparzają się, jak w przypadku tanich trampków z supermarketu. Glany mają płaską podeszwę, dzięki której chodząc nie obciążamy kręgosłupa. Ich czubki są szerokie i zaokrąglone, nie ściskają więc palców i nie przyczyniają się do powstawania halluksów. Wysokie glany dobrze osłaniają stopy i kostki przed urazami podczas marszów po górach i kłujących krzakach.
Glany nie nadają się na zimę
Wiele osób twierdzi, że glany są zbyt chłodnym obuwiem na zimę. Jedna warstwa skóry według nich nie jest w stanie zapewnić odpowiedniego komfortu cieplnego stopom. To nie do końca prawda. Jeśli na stopę założymy ciepłe skarpety, glany mogą być idealnymi butami na zimę. W parze z dobrymi skarpetkami są o wiele cieplejszym obuwiem niż przeciętne zimowe kozaczki dla pań.
Glany obcierają i odparzają stopy
Glany nie odparzają stóp. To właśnie różni naturalną skórę od najtańszego materiału. Jeśli chodzi o obcieranie, może być w tym odrobinę prawdy. Glany, jak każde inne nowe buty, trzeba dobrze rozchodzić i wtedy warto nosić przy sobie plastry. Po jakimś czasie jednak skóra mięknie i but dopasowuje się do stopy, a buty stają się jednymi z najwygodniejszych jakie posiadamy.
Glany wymagają pielęgnacji
To prawda, jeśli chcemy, by lśniły i służyły nam przez lata. Należy je wtedy regularnie pastować, jak każde inne skórzane buty. Jeśli wystarcza nam toporny, zawadiacki look tego obuwia, nie musimy z nimi robić kompletnie nic. Buty są prawie niezniszczalne i posłużą nam przez lata nawet bez skomplikowanych zabiegów kosmetycznych.