Czy glany są toporne?
Jeszcze dwadzieścia lat temu glany kojarzyły się z przynależnością do zbuntowanych subkultur: punkowej, heavy metalowej czy skinheadów. Dlatego oprócz ich mocnego wyglądu przylgnęła do nich łatka butów dla buntowników. I chociaż minęło wiele lat, a glany są obecnie „zwykłym” obuwiem, wiele osób nie chce ich nosić, by nie zostać posądzonym o przynależność do którejś z subkultur. Glany są jednak niezwykle wygodne i praktyczne, w związku z czym nawet wiele pań marzy o ich zakupie. Szukają jednak delikatniejszych i subtelniejszych wersji, aby nieco złagodzić ich toporną legendę. Producenci wyszli naprzecie oczekiwaniom pań i stworzyli obuwie, które wydaje się niemożliwe: subtelne, kolorowe glany.
Limited edition
Glany damskie w zasadzie niewiele różnią się od męskich klasyków. Dalej są to dość ciężkie buty z naturalnej skóry, na grubej, traperowatej podeszwie. Jednak to, co dodaje im kobiecego wdzięku, to kolor. W ofercie wielu firm panie mogą kupić glany nie tylko w kolorze innym niż czarny, ale także w różnorodne desenie, a nawet z fakturą przypominającą brokat. Jeśli dobrze poszukamy, możemy znaleźć nawet błękitne glany z delikatnie wytłoczonymi motylkami. Dzięki ciekawemu wzornictwu obuwie to chowa swój „pazur”, a staje się ciekawym dodatkiem do wielu stylizacji – nie tylko rockowych czy punkowych. Panie mogą znaleźć swoje wymarzone, wygodne glany nie martwiąc się, że będą w nich wyglądały jak zbuntowane nastolatki.